© Copyright TermoEco 2020 .r
TermoEco
Karol Robaczewski
ul. Sadownicza 1,
86-021 Żołędowo k. Bydgoszczy
NIP: 967-112-75-60
Obsługujemy Toruń, Bydgoszcz,
województwo kujawsko-pomorskie
Wilgoć w mieszkaniu to problem, który może pojawić się niespodziewanie, a jego skutki odczuwalne są zarówno w komforcie życia, jak i w stanie technicznym budynku. Zawilgocone ściany, nieprzyjemny zapach czy pojawiająca się pleśń to tylko początek kłopotów, które z czasem mogą stać się poważnym zagrożeniem dla zdrowia i bezpieczeństwa domowników. Właśnie dlatego warto wiedzieć, jakie są najczęstsze przyczyny nadmiernej wilgoci, aby w porę zareagować i – w razie potrzeby – zdecydować się na profesjonalne osuszanie mieszkań. Zapraszamy do artykułu!
Zbyt duża wilgotność w mieszkaniu nigdy nie pojawia się bez powodu. Za jej obecność odpowiada szereg czynników – od ukrytych usterek technicznych, przez błędy budowlane, aż po codzienne nawyki domowników. Warto je poznać, aby szybciej rozpoznać problem i dobrać właściwe rozwiązanie. Gdy jednak wilgoć zdąży spenetrować ściany, stropy czy posadzki, samo wietrzenie nie wystarczy – w takiej sytuacji konieczne jest profesjonalne osuszanie mieszkań, które skutecznie usuwa nadmiar wilgoci i chroni budynek przed zniszczeniem.
Oto najczęstsze przyczyny wilgoci w mieszkaniach, z którymi mieszkańcy mają do czynienia.
Często zdarza się, że źródło wilgoci kryje się tam, gdzie nie mamy do niego dostępu – w rurach poprowadzonych w ścianach lub pod posadzką. Nawet niewielkie mikroprzecieki mogą stopniowo wprowadzać wodę do struktury materiałów budowlanych. Z czasem powoduje to odkształcenia tynków, wykwity solne, a w skrajnych przypadkach – odpadanie całych fragmentów okładzin. Problem widać zazwyczaj dopiero wtedy, gdy zawilgocenie obejmie większą powierzchnię. To dlatego regularne kontrole instalacji i szybka reakcja na niepokojące ślady są tak istotne.
Mieszkanie bez prawidłowej cyrkulacji powietrza staje się idealnym środowiskiem do gromadzenia się wilgoci. Zatkane kratki wentylacyjne, brak nawiewników w oknach czy ograniczone wietrzenie powodują, że para wodna wytwarzana podczas codziennych czynności osiada na chłodnych powierzchniach. Skutkiem są mokre szyby, zawilgocone narożniki i charakterystyczny zapach stęchlizny. Co więcej, problem potrafi nasilać się zimą, kiedy naturalne wietrzenie jest utrudnione przez niskie temperatury.
Woda, która nagle dostanie się do mieszkania – na przykład w wyniku awarii instalacji, zalania od sąsiada czy intensywnych opadów – potrafi w krótkim czasie zniszczyć posadzki, panele, a nawet konstrukcję budynku. Największym zagrożeniem nie jest jednak sama obecność wody, lecz to, że przenika ona głęboko w stropy i ściany. Nawet jeśli powierzchnia wygląda na suchą, wnętrze materiału może przez wiele tygodni utrzymywać wilgoć. To dlatego po zalaniu zwykłe wytarcie i wietrzenie nie wystarcza – konieczne jest gruntowne osuszanie, które przywróci mieszkaniu bezpieczne warunki.
Nie zawsze źródłem problemu jest awaria – czasem winne są błędy na etapie budowy lub remontu. Mostki termiczne, czyli miejsca, w których izolacja cieplna jest przerwana lub niewystarczająca, tworzą idealne warunki do skraplania się pary wodnej. Najczęściej widać to w narożnikach, przy oknach lub na styku ścian i sufitów. Takie lokalne zawilgocenie nie tylko osłabia konstrukcję, ale też tworzy ogniska dla rozwoju grzyba. W praktyce oznacza to, że nawet w nowoczesnym budynku bez poprawnej izolacji problem wilgoci może pojawić się bardzo szybko.
Nie zawsze winna jest technologia – często przyczyna tkwi w samym sposobie użytkowania mieszkania. Gotowanie bez użycia okapu, suszenie prania w pokojach, długie kąpiele w łazience bez wietrzenia – to tylko część codziennych czynności, które generują duże ilości pary wodnej. Jeśli nie zadbamy o jej odprowadzenie, wilgoć zacznie osiadać na ścianach i wnikać w strukturę budynku. W efekcie nawet zadbane i nowoczesne mieszkanie może w krótkim czasie zmagać się z problemem zagrzybienia.
Z naszego doświadczenia wynika, że wielu mieszkańców próbuje walczyć z wilgocią domowymi sposobami – intensywnym wietrzeniem czy ustawieniem wentylatora. Oczywiście takie działania mogą na chwilę przynieść ulgę, ale nie usuną prawdziwej przyczyny problemu. Najważniejsze jest zawsze dokładne zdiagnozowanie, skąd w mieszkaniu bierze się nadmiar wilgoci. Często zaczynamy od kontroli instalacji wodno-kanalizacyjnej i wentylacyjnej, bo to właśnie tam najczęściej pojawiają się nieprawidłowości.
W codziennym użytkowaniu pomocne bywają też przenośne osuszacze powietrza, które pozwalają szybko obniżyć wilgotność i poprawić komfort życia. Trzeba jednak jasno powiedzieć – jeśli wilgoć zdążyła już wniknąć głęboko w ściany czy posadzki, takie rozwiązania będą tylko półśrodkiem. W takich sytuacjach jedyną skuteczną metodą jest profesjonalne osuszanie mieszkań, realizowane przy użyciu specjalistycznego sprzętu. To właśnie ono daje gwarancję, że problem zostanie wyeliminowany u źródła, a mieszkanie odzyska bezpieczne i zdrowe warunki do życia.
Wilgoć w mieszkaniu to problem, którego nie warto bagatelizować – im szybciej podejmiemy działania, tym łatwiej ograniczymy szkody i przywrócimy komfort życia. W wielu sytuacjach nie wystarczą już domowe metody, a jedynym skutecznym rozwiązaniem okazuje się profesjonalne osuszanie mieszkań. Toruń i okolice to obszar, gdzie nasi specjaliści realizują takie zlecenia każdego dnia, wykorzystując sprawdzone technologie i doświadczenie zdobyte podczas setek realizacji. Dzięki temu mieszkańcy mogą liczyć nie tylko na szybkie usunięcie wilgoci, ale także na pełne wsparcie w zabezpieczeniu lokalu przed powrotem problemu. Jeśli zauważyłeś oznaki zawilgocenia, nie czekaj – skontaktuj się z nami i przekonaj, jak skuteczne może być profesjonalne osuszanie.
+48 570 245 110